OFIARUJMY SIĘ MARYI- środa 25 marca godz. 12:00

środa

Papież Franciszek na porannej eucharystii mówił w homilii o znaczeniu modlitwy i o sposobie jej praktykowania. Nawoływał wiernych do modlitwy z WIARĄ, WYTRWAŁOŚCIĄ I ODWAGĄ. Często modlimy się ustami, ale nie sercem.

Papież podkreślił, że Pan Jezus dokonuje cudu w atmosferze pewnego braku wiary i wyrzuca: „Jeżeli znaków i cudów nie zobaczycie, nie uwierzycie”. Urzędnik się nie zrażał i prosił: „Panie, przyjdź, zanim umrze moje dziecko”, a ewangelista zaznacza, że kiedy Pan Jezus powiedział do niego: „Idź, syn twój żyje” człowiek ten uwierzył i poszedł z powrotem do swego domu.

Z kolei Ojciec Święty podkreślił znaczenie wytrwałości w modlitwie. Przypomniał przypowieść o natrętnej wdowie, która domagała się od sędziego, by wziął ją w obronę (Łk 18,1-8) lub o natrętnym przyjacielu, proszącym w środku nocy o chleby (Łk 11,5-8).

Wiara i wytrwałość idą w parze, jedna z drugą, bo jeśli masz wiarę, to jesteś pewien, że Pan da ci to, o co prosisz. A jeśli Pan każe ci czekać, pukaj, pukaj, a w końcu Pan da tobie łaskę. Ale Pan nie czyni tego, aby uczynić siebie interesującym lub powiedzieć »lepiej, niech poczeka«: nie. Czyni to dla naszego dobra, abyśmy traktowali to poważnie. Trzeba modlitwę traktować poważnie, a nie jak papugi: bla, bla, bla i nic więcej … Sam Jezus nam wyrzuca: »Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani« (Mt 6, 7). Nie, konieczna jest wytrwałość. To w niej wyraża się wiara”

Papież podkreślił też znaczenie odwagi w modlitwie, tej jaką miał Abraham czy Mojżesz stając przed Bogiem w obronie ludu.

„W tych dniach, kiedy trzeba się więcej modlić, zastanówmy się, czy modlimy się w ten sposób: z wiarą, że Pan może wkroczyć, z wytrwałością i odwagą. Pan nie zawodzi. Każe nam czekać, nie spieszy się, ale nie zawodzi. Wiara, wytrwałość i odwaga” 

 

Kategorie: Bez kategorii

Komentarze są wyłączone.